Moje dziecko idzie do żłobka…
Jakieś półtora roku temu, pisałam Wam o tym, że mój pierworodny jest na adaptacji w żłobku. Dzisiaj jest dzień, kiedy moje drugie dziecko także rozpoczyna swoją żłobkową przygodę. Jak mi z tym? O dziwo chyba trudniej, niż było z Maksem. Jakoś tak mi się wydaje ten mój Kubuś malutki… I …